Żyć dobrze dziś czy na emeryturze?

Z uśmiechem przeczytałam artykuł na temat konieczności oszczędzania na emeryturę. Młoda widać autorka, życie zna głównie z książek, a i couching przełożonych robi swoje.   Rozumiem, że Pani Agnieszka – jako przedstawicielka funduszu inwestycyjnego – reklamuje też pośrednio „swoją działkę” i generalnie udziela rady słusznej i chwalebnej. Ja sama inwestuję niewielkie wprawdzie, ale jednak, pieniądze w III filar. Nie wiem do końca jaka będzie z tej inwestycji emerytura jednak tak mi podpowiadał głos rozsądku. Tyle, że to kosztowny rozsądek. Wcale się nie dziwę, że tak mało osób w Polsce decyduje się na odkładanie funduszy na podwyższenie tej państwowej, zusowskiej i II- filarowej emerytury. Bo większość ludzi ma dylemat podobny do mojego – żyć lepiej teraz czy na emeryturze?

Dowiedz się więcej